 |
Park Industrialny |
Barcelona jest miastem pełnym parków. Oprócz
tych najbardziej znanych, obowiązkowych puntów do zwiedzenia dla każdego turysty - Parku Guell i Ciutadellla, jest mnóstwo malutkich parków. Znajdują się w nich boiska, stoły pingpongowe, place zabaw i są zawsze pełne zarówno turystów jak i katalończyków. Ania i Marcin postanowili więc spędzić dzień jeżdżąc po różnych mniejszych i większych parkach.
MAPA TRASY
Najpierw pojechali do Parku Industrialnego, znajdującego się obok stacji Barcelona Sants. Park jest betonowy, z płytkim basenem, w którym było bardzo mało wody, i zjeżdżalnią- metalowym smokiem. Jest tam też boisko do koszykówki. Mimo, że park jest niezbyt ładny i mało atrakcyjny, był pełen ludzi spacerujących z psami, grającymi w kosza, jeżdżącymi na rolkach.
 |
Ania z psem w Parku Industrialnym |
Potem pojechali Carrel de Tarragona, do znajdującego się nieopodal Parku Juana Miro. Przed parkiem stoi ogromna rzeźba artysty, a sam park choć mały jest przepiękny, pełen palm i kwiatów. Są tam też stoły pingpongowe i boisko do koszykówki.
 |
Rzeźba przed Parkiem Juan Miro |
 |
W Parku Juan Miro |
Pokrążyli po parku i udali się dalej. Do placu Espanya, potem ścieżką rowerową biegnącą Gran Via de les Corts Catalanes. Dojechali do Placu Uniwersyteckiego, gdzie było zaskakująco dużo papug. Dalej do Placa de Tetuan i do Placa de les Glories Catalanes, następnie jechali Av. Diagonal w kierunku morza. Przy Av. Diagonal było kilka malutkich uroczych parków, którymi także przejechali.
 |
Gran Via de les Corts Catalanes | |
 |
Gran Via de les Corts Catalanes. | | | | | | | | | | |
 |
Mały parczek przy Av. Diagonal |
 |
Mały parczek przy Av. Diagonal |
 |
Następny parczek przy Av. Diagonal |
Przy centrum handlowym Diagonal wjechali do Parku De Diagonal Mar, był mały z dziwnymi konstrukcjami i mostkiem nad stawem. Potem jechali wzdłuż plaży przejeżdżając przez kolejne parki: Park Esportiu de la Mar Bella, Park del Poblenou, Parc Port Olimpic, Park de la Barcelonetta. Były to również niewielkie parki, pełne ludzi odpoczywających w cieniu drzew i spacerujących z pieskami.
 |
Park Diagonal Mar |
 |
Park Diagonal Mar |
 |
Ania próbująca zatankować na małej stacji przy drodze wzdłuż plaży |
 |
Boisko do koszykówki w Parku Barceloneta |
Na koniec dojechali do najciekawszego i najpiękniejszego parku - Ciutadella. Głównym punktem parku jest ogromna kaskada, w której początkowym etapie projektowania brał udział Gaudi. Ponadto znajduje się w nim ZOO, muzeum geologii, muzeum zoologii oraz Parlament Kataloński. Jest też małe jezioro z łódkami, którymi można popływać ( 6 euro za 30 min), place zabaw dla dzieci, palmiarnia, fontanny, knajpki. Ania i Marcin zrezygnowali z oglądania ZOO, postanowili urządzić sobie piknik w parku i pospacerować. Bardzo przyjemnie spędzili tam popołudnie.
 |
Kaskada w Parku Ciutadella |
 |
Park Ciutadella |
 |
Droga wzdłuż Barcelonety |
Innymi wartymi obejrzenia parkami, nieopisanymi podczas tej wycieczki są: Park Guell (Śladami Gaudiego) oraz parki i ogrody na wzgórzu Montjuc. Park olimpijski powstały na igrzyska w 1992 roku oraz Ogród Botaniczny również przygotowany na Igrzyska na dawnym miejskim śmietnisku. Jednak wygodniej się do nich dostać pieszo. Od placu Espanya pójść do magicznej fontanny i stamtąd wejeżdżać schodami ruchomymi na kolejne poziomy, można też z portu Vell wjechać na wzgórze Telekabiną.
 |
Park Olimpijski |
 |
Park Olimpijski |
 |
Ania zrywa fasolki w Parku Monjuc |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz