niedziela, 7 lipca 2013

Parki Barcelony

Park Industrialny
Barcelona jest miastem pełnym parków. Oprócz
tych najbardziej znanych, obowiązkowych puntów do zwiedzenia dla każdego turysty - Parku Guell i Ciutadellla, jest mnóstwo malutkich parków. Znajdują się w nich boiska, stoły pingpongowe, place zabaw i są zawsze pełne zarówno turystów jak i katalończyków. Ania i Marcin postanowili więc spędzić dzień jeżdżąc po różnych mniejszych i większych parkach.




MAPA TRASY 


Najpierw pojechali do Parku Industrialnego, znajdującego się obok stacji Barcelona Sants. Park jest betonowy, z płytkim basenem, w którym było bardzo mało wody, i zjeżdżalnią- metalowym smokiem. Jest tam też boisko do koszykówki.  Mimo, że park jest niezbyt ładny i mało atrakcyjny, był pełen ludzi spacerujących z psami, grającymi w kosza, jeżdżącymi na rolkach.



Ania z psem w Parku Industrialnym

Potem pojechali Carrel de Tarragona, do znajdującego się nieopodal Parku Juana Miro. Przed parkiem stoi ogromna rzeźba artysty, a sam park choć mały jest przepiękny, pełen palm i kwiatów. Są tam też stoły pingpongowe i boisko do koszykówki.

Rzeźba przed Parkiem Juan Miro
W Parku Juan Miro
Pokrążyli po parku i udali się dalej. Do placu Espanya, potem ścieżką rowerową biegnącą Gran Via de les Corts Catalanes. Dojechali do Placu Uniwersyteckiego, gdzie było zaskakująco dużo papug. Dalej do Placa de Tetuan i do Placa de les Glories Catalanes, następnie jechali  Av. Diagonal w kierunku morza. Przy Av. Diagonal było kilka malutkich uroczych parków, którymi także przejechali.

Gran Via de les Corts Catalanes
Gran Via de les Corts Catalanes.
Mały parczek przy Av. Diagonal
Mały parczek przy Av. Diagonal
Następny parczek przy Av. Diagonal

Przy centrum handlowym Diagonal wjechali do Parku De Diagonal Mar, był mały z dziwnymi konstrukcjami i mostkiem nad stawem. Potem jechali wzdłuż plaży przejeżdżając przez kolejne parki:  Park Esportiu de la Mar Bella, Park del Poblenou, Parc Port Olimpic, Park de la Barcelonetta. Były to również niewielkie parki, pełne ludzi odpoczywających w cieniu drzew i spacerujących z pieskami.

Park Diagonal Mar
Park Diagonal Mar
Ania próbująca zatankować na małej stacji przy drodze wzdłuż plaży
Boisko do koszykówki w Parku Barceloneta

Na koniec dojechali do najciekawszego i najpiękniejszego parku - Ciutadella. Głównym punktem parku jest ogromna kaskada, w której początkowym etapie projektowania brał udział Gaudi. Ponadto znajduje się w nim ZOO, muzeum geologii, muzeum zoologii oraz Parlament Kataloński. Jest też małe jezioro z łódkami, którymi można popływać ( 6 euro za 30 min), place zabaw dla dzieci, palmiarnia, fontanny, knajpki. Ania i Marcin zrezygnowali z oglądania ZOO, postanowili urządzić sobie piknik w parku i pospacerować. Bardzo przyjemnie spędzili tam popołudnie.

Kaskada w Parku Ciutadella
Park Ciutadella
Droga wzdłuż Barcelonety
Innymi wartymi obejrzenia parkami, nieopisanymi podczas tej wycieczki są: Park Guell (Śladami Gaudiego) oraz parki i ogrody na wzgórzu Montjuc. Park olimpijski powstały na igrzyska w 1992 roku oraz Ogród Botaniczny również przygotowany na Igrzyska na dawnym miejskim śmietnisku. Jednak wygodniej się do nich dostać pieszo. Od placu Espanya pójść do magicznej fontanny i stamtąd wejeżdżać schodami ruchomymi na kolejne poziomy, można też z portu Vell wjechać na wzgórze Telekabiną.

Park Olimpijski
Park Olimpijski
Ania zrywa fasolki w Parku Monjuc


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz